Wieści hiobowe


Wieści hiobowe
Prognoza demograficzna przekazuje Polakom wieść hiobową, że w 2050 roku będzie mieszkało w Polsce 4,5 milinona mniej Polaków niż obecnie.
To jest oficjalna informacja GUS.
To jest także zapowiedź katastrofy demograficznej, którą stworzyli polscy politycy ery zwanej ""solidarnościową", wysługując się ponadnarodowym korporacjom. Globalizm konsekwentnie prowadzi do wyludnienia Polski i sztucznego jej zaludnienia emigrantami z Azji i Afryki Północnej.
Ta długofalowa polityka wasali globalistów zrobi z Polski etniczny i religijny mikst, a taki "mikst", czyli "wagon kolejowy" przewożący pasażerów różnych klas i różnych religii, to marzenie globalistów, którzy dopuszczają totalną wolność religijną, seksualną i obyczajową narodów zniewolonych, mogących bawić się i narkotyzować, byle tylko nie pytali się jaki procent będą płacić przyszłe pokolenia od kredytu zaciągniętego na tę zabawę.
Polska się bawi w demokrację, bo uprawianie demokracji w stylu jaki obserwujemy w Polsce można porównać tylko do nieodpowiedzialnej zabawy polskiego establishmentu.
"Nie będzie raportu pani minister spraw wewnętrznych w sprawie afery podsłuchowej" informują polskie media. Taki raport zapowiadał były premier Donald Tusk, wyznaczając termin do końca września.
Pan premier odjechał do Brukseli, a wraz z nim odjechały jego obietnice.
Rzecznik MSW Małogorzata Woźniak twierdzi, że ujawnienie informacji ze śledztwa, które prowadzi prukuratura byłoby niezgodne z obowiązującym porządkiem prawnym. Informowanie o wynikach postępowania zostawiono prokuraturze - pani minister nie chce się w to angażować - wyjaśnia rzeczniczka ministerstwa.
Co innego obiecywali, a co innego robią polskie elity polityczne. Zażalenia wyborcy mogą pisać z adresem na Berdyczów.
Tegorocznym laureatem Nagrody im. Lecha Wałęsy został ruch społeczny euromajdan. Kapituła nagrody w swoim uzasadnieniu napisała: "Obywatelski sprzeciw wobec łamania demokracji i ograniczenia prawa do samostanowienia, wyrażony przez społeczny ruch nazwany Euromajdanem wyniósł na sztandary uniwersalne wartości i godności ludzkiej otwierając drogę do budowy państwa w pełni demokratycznego". Jednym z odznaczonych nagorodą Lecha Wałęsy jest Oleh Tiahnybok - polityk, lider partii Swoboda.
Wchodzimy na internet i czytamy wypowiedź forumowicza:
"Centrum Wiesenthala protestuje, że symbol polskiego etosu i styropianu, laureat Pokojowej Nagrody Nobla wręcza nagrodę swej fundacji (czyli de facto nobilituje poglądy TEGO człowieka sprzeniewierzając się idei nagrody której jest symbolem) jednej z osób uznanych przez owo Centrum (ważne w kulturze dzisiejszego świata) za jednego z 10-ciu najskrajniejszych antysemitów i quasi-nazistów współczesnej Europy – Tiahnybokowi, profanując tym samym ideę “pokojowej nagrody Nobla”.
Komentarz , który możemy przeczytać w internecie przedstawia nam tego samego polityka w zupełnie innym świetle, od tego, w jakim widzi go kapituła Nagrody im.Lecha Wałęsy.
Ta nagroda jest także dowodem pomieszania z poplątaniem jaki panuje u najbliższego sąsiada Polski na południowo-wschodniej granicy.
Sojusz oligarchów z nagradzanymi w Polsce politykami partii Swoboda to długa droga do normalności i demokracji.
To kolejna wieść hiobowa dla Polski i dla całej Europy. Zła prognoza demograficzna nakłada się na złą prognozę polityczną w tej części Europy.
Po ucieczce premiera Tuska na synekurę do Brukseli konieczne jest przyśpieszenie wyborów parlamentarnych w Polsce. Odejście premiera rządu w środku kolejnej kadencji tego rządu nie ma precedensu w historii demokracji.
W innych krajach taka decyzja by nigdy nie została zaakceptowana. To powinno się skończyć przyśpieszonymi wyborami, aby wyborcy mogli przeżyć katharsis polityczny i odreagować ośmieszenie i lekceważenie opinii publicznej.
Piękna polska jesień w tym roku nie wróży jednak takiej samej pogody politycznej.

10 październik 2014
www.wojciechborkowski.com

drukuj Wersja do druku