Oczekiwanie na wiosnę


Oczekiwanie na wiosnę
Wielu moich znajomych ma już dość zimy w tym roku. Nasze zapotrzebowanie na wiosnę rodzi marzenia o ciepłych krajach, które zostały szczodrze obdarowane naturalnym ciepłem słońca. Aż trudno uwierzyć, że mieszkańcy tych krajów nie dostają rachunków za gas, tak potrzebny do ogrzania zimnych mieszkań z nieszczelnymi oknami. Rachunki za ogrzewanie domów zaczynają przypominać kontrybucję, czyli daninę pieniężną nałożoną przez zwyciężcę na ludność okupowanego terytorium. W wielu krajach świata podstawowe rachunki za ogrzewanie, elektryczność, wodę i telefon budzą lęk i wywołują nocne koszmary właścicieli domów lub mieszkań apartamentowych. Jeżeli się do tego doda podatki, spłatę kredytu na mieszkanie i spłatę zadłużenia na kartach kredytowych na urządzenie tego mieszkania, to mamy pełny obraz zmartwień obywateli klasy średniej w wolnym kraju.
Pozostaje nam czekanie na wiosnę. Sięgamy po gazetę, a tam: "Kryzys na rynkach wschodzących. Banki w Europie mogą czekać ciężkie czasy" - czytamy w wyborcza.biz. "Turbulencje na rynkach wschodzących mogą być prawdziwym problememw 2014 roku" - powiedział Matt Spick analityk Deutsche Banku cytowany przez Reutera. "Jeżeli połączymy wahania walut z potencjalnymi mniejszymi dochodami i złymi długami, to zobaczymy obraz zagrożeń, na jakie wystawione są banki'- dodał Spick.
Niepokój inwestorów i spadek kursów walut krajów rozwijających się wynika z niestabilności politycznej w konkretnych krajach, słabnącego wzrostu drugiej największej ekonomii świata, czyli Chin, a także wygaszania amerykańskiego programu pobudzania gospodarki.
Czytamy takie fachowe wyjaśnienie problemów banków europejskich i ani trochę nam lżej na duszy. Aktywa bankowe w tych krajach o wschodzących gospodarkach sięgają 1,7 /europejskiego biliona/ dolarów. Nasze aktywa coraz częściej są mniej niż zero, czyli mamy długi.
Mamy jednak i inne przykłady "inwencji" biznesowej.
W gazeta.pl czytamy: "Odkupił roszczenia od staruszki za 50 zł. Żąda 5 mln". Reprywatyzacja odebranych dekretem Bieruta nieruchomości to dziś w Warszawie fantastyczny biznes. Trzeba zanleźć spadkobierców właścicieli upaństwowionych po wojnie nieruchomości i tanio odkupić ich prawa do majątku.
Najbardziej znany warszawski kamienicznik X, który przejmuje domy z lokatorami, kupil przed laty drobny udział w prawach do nieruchomości w centrum Warszawy. Potem dokupił jeszcze roszczenia do stojącej tam kamienicy. Zapłacił sędziwej spadkobierczyni 50 zł. Umowa za 50 zł pozwoliła mu żądać od miasta ponad 5 mln złotych odszkodowania / za bezumowne korzystanie z budynku /.
Brzmi niewiarygodnie, ale Sąd Okręgowy odszkodowanie przyznał - nieco ponad milion złotych. Miasto się odwołało do Sądu Apelacyjnego. Sprawa dotarła aż do Sądu Najwyższego ale odmówił on rozstrzygnięcia. Nie wiadomo kiedy sąd wypowie się ostatecznie na temat kupna praw do praw do budynku za 50 złotych. Ale dzięki umowie, X razem z sędziwą właścicielką rządzi całą nieruchomością. Doprowadzili już do siedmiu eksmisji. Mieszkania socjalne wyrzuconym lokatorom przydzieliło miasto. Kamiecznik X chciał się pozbyć z mieszkania Jolanty Brzeskiej, działaczki ruchu lokatorskiego, której ciało spalone żywcem w niewyjaśnionych okolicznościach znaleziono w podmiejskim lesie. Ile kamienic posiada X, nie wiadomo. W urzędzie mówią, ze co najmniej kilkadziesiąt, ale danych ratusz nie zbiera. Zapisuje też nieruchomości na matkę.
Przeczytałem to w gazeta.pl. i smutek mnie ogarnął bezbrzeżny.Oglądałem i podziwiałem Warszawę w czasach mojego dzieciństwa i przez całe moje dorosłe życie. Gdzie się podział duch tego miasta, które przyjęło ofiarę setek tysięcy jego mieszkańców? Jak tego typu dramaty wpisują się w historię tego miasta i okres jego odbudowy wysiłkiem całego narodu.
Kto to miasto niepokonane tak poniża prawami kaduka ?
Oczekiwanie na wiosnę, jako porę roku, musimy rozszerzyć na oczekiwanie na wiosnę jako porę obudzenia się świadomości obywatelskiej.
Trzeba poruszyć niebo i ziemię, by przywrócić Polsce poczucie wspólnoty historycznej, obyczajowej i prawnej.

5 lutego 2014
www.wojciechborkowski.com

drukuj Wersja do druku